„ROMANTYCZNA GORĄCZKA WOLNOŚCI”
08.10.2022 (sobota), godz. 19:00, wejście od ul. Senackiej 3
„Lepszy w wolności kąsek ladajaki, / Niźli w niewoli przysmaki“ – te słowa z bajki Adama Mickiewicza „Pies i wilk” zna każdy, kto przynajmniej ukończył szkołę podstawową. A bajka „Pies i wilk” będzie punktem wyjścia naszego projektu i od niej rozpoczniemy prezentację.
Pies symbolizuje w niej podporządkowanie się władzy, wilk – dziką, nieokiełznaną wolność. I tak też druga część naszego projektu poświęcona będzie dochodzeniu do wolności poprzez spisek czy powstanie – jest to jeden z podstawowych tematów polskiego romantyzmu. Ta część rozgrywać się będzie w miejscu charakterystycznym dla spisku: w podziemiach i korytarzach Muzeum Archeologicznego w Krakowie). Postaciami, do których często nawiązywali twórcy romantyczni byli Prometeusz, Kain i Lucyfer – czyli buntownicy, często przeklęci i temat takiego buntu będzie obecny w naszym projekcie. Pojawia się on w tekstach Juliusza Słowackiego („Wyjdzie stu robotników”), generała Insurekcji Kościuszkowskiej, Jakuba Jasińskiego („Wiersz w czasie obchodzonej żałoby przez dwór polski po Ludwiku XVI”), a także mniej znanych (a wartych przypomnienia) polskich romantyków: Ryszarda Berwińskiego, Felicjana Faleńskiego, Konstantego Gaszyńskiego, Seweryna Goszczyńskiego czy też Ludwika Mierosławskiego. Teksty wymienionych poetów będą prezentowane w naszym projekcie. Spisek prowadzi do powstania, gdy poprzez daninę krwi lud staje się wolny: „Wtenczas odpoczniem i złożym broń/ Wolność i pokój zakwitnie wraz/We krwi zbroczoną obmyjem dłoń/ Krzykniem: Precz z bronią na wieczny czas” (Ludwik Mierosławski, Marsz). „Idźmy wolność zdobyć zgonem” – pisał Felicjan Faleński. W wierszach Ryszarda Berwińskiego pojawia się motyw niejako odwrotny, który autor wyraził tak: „Jak niewolnikiem staje się lud wolny” . Tak więc – opierając się na poezji romantycznej nasz projekt ma pokazywać dwa oblicza wolności: dążenie do niej – często przez bunt, krew i przekleństwo samotności i rozpaczy, w klimacie szaleństwa; a z drugiej strony – ucieczkę od wolności .
Cała ta atmosfera spisku na rzecz wolności będzie oddana w przestrzeniach Muzeum Archeologicznego, gdzie zresztą mieściło się dawniej więzienie św. Michała. Część tekstów będzie mówiona przez aktorów – część przekazana w formie tajnych ulotek lub wręcz napisów na więziennych murach. Towarzyszyć temu będą muzyczne improwizacje na kontrabas, i instrumenty klawiszowe.
W poezji romantycznej słowo stwarza przestrzeń. Przestrzeń spisku w imię wolności zmienia się – poprzez słowa- w przestrzeń tajemniczą, jak z romantycznej powieści grozy. Pojawiające się napisy na murach, czy też fragmentaryczne recytacje, jak przykładowo: „Czasami płomyk okaże się blady,/Czasem grom trzaska po gromie, /Same się z mogił ruszają pokłady /I larwy stają widomie”. To cytaty z ballady Adama Mickiewicza: „To lubię”, którą przedstawimy na zakończenie naszego projektu. Jest to opowieść o cierpiącej duszy, którą z wieczystych mąk wyzwalają dwa słowa: „to lubię”. Wielka jest moc słowa i poezji, która wyzwala – także od cierpienia i męki znoszonych w imię wolności.
W projekcie wezmą udział aktorzy Teatru Mumerus (Ewa Breguła, Agnieszka Dziedzic, Mateusz Dewera, Jan Mancewicz, Jacek Milczanowski). Prezentacjom towarzyszyć będzie wykonywana na żywo w przestrzeniach muzyka – improwizacje na głos, kontrabas, theremin i instrumenty perkusyjne. Muzycy (Alicja Margolin, Gertruda Szymańska, Michał Braszak, Michał Peiker) będą się także przemieszczać – chodzi o to, aby wykorzystać niezwykłą akustykę wnętrz Muzeum Archeologicznego.
Scenarzystą, organizatorem i reżyserem całości jest Wiesław Hołdys.
Zadanie finansowane ze środków Miasta Krakowa (w ramach Nocy Poezji 2022).
Wstęp wolny.