Wystawa „Ukraina przed wiekami” w Muzeum Archeologicznym w Gdańsku

Starodawna Ukraina stanowiła przestrzeń nie mniej fantastyczną

aniżeli opisana przez Augustyna Etiopia.

Jurij Andruchowycz

Od połowy stycznia do końca maja 2017 r. w Muzeum Archeologicznym w Gdańsku można oglądać wystawę „Ukraina przed wiekami”, na której pokazane są zabytki ze zbiorów dawnych Muzeum Archeologicznego w Krakowie.

Przez niemal stulecie – od połowy XIX w. do II wojny światowej – zbiory Muzeum Archeologicznego w Krakowie wzbogacane były zabytkami z terenu współczesnej Ukrainy. Znaleziska przypadkowe i materiały z wykopalisk przekazywali Polacy mieszkający na Wołyniu, Rusi Czerwonej, Podolu, Bracławszczyźnie i Kijowszczyźnie oraz prowadzący tam badania uczeni z Krakowa. Współtworzyli Oni archeologię Ukrainy i przyczynili się do poszerzenia wiedzy o pradziejach i średniowieczu ziem nad Dniestrem i Dnieprem.

Ukraina położona jest prawie w całości na Nizinie Wschodnioeuropejskiej. Nie ma na niej barier uniemożliwiających kontakty międzykulturowe, a układ przecinających ją rzek wręcz sprzyja takim związkom. Widoczne są jednak różnice wiążące się z klimatem – na południowym wschodzie kraju rozciąga się Wielki Step, który połączony jest pasmem lasostepu ze strefą lasów liściastych i borów znajdującą się na północnym-zachodzie. Rozmaitość przyrodnicza przyczyniła się do różnorodności kulturowej – w toku dziejów na Ukrainie kultury swe tworzyli zarówno osiadli rolnicy, jak i wędrowni pasterze. Odkrywane przez archeologów ślady minionej rzeczywistości ukazują, że wszystkie dawne ludy podlegały wzajemnym wpływom. Przykładem tego oraz swego rodzaju zwieńczeniem wielowiekowego ciągu kultur nad Dnieprem i Dniestrem była „cywilizacja sarmacka” I Rzeczypospolitej, w której Zachód przyswoił liczne elementy Orientu.

Na „Ukrainie przed wiekami” wystawione są dzieła ręki ludzkiej z okresu obejmującego sześć tysiącleci – od zaskakujących urodą zabytków protocywilizacji trypolskiej i neolitycznego oręża kamiennego, przez ozdoby i broń z epoki brązu, przedmioty należące niegdyś do Scytów, Sarmatów, Gotów i Połowców oraz bogactwo wytworów kultury staroruskiej, po pamiątki późnośredniowieczne i nowożytne. Ekspozycję dopełniają niemal artystyczne ilustracje z dziewiętnastowiecznych publikacji archeologicznych oraz krótkie teksty wzbogacone cytatami obficie zaczerpniętymi z dzieł dawnych autorów: Herodota, Jordanesa, Nestora i innych.

Wystawa przypomina o ludziach, którzy przed wieloma laty zainteresowali się przeszłością i przekazali jej pozostałości do krakowskiego Muzeum Archeologicznego. Zaznajamia współcześnie żyjących z różnorodnością i bogactwem kulturowym Ukrainy – wielkiego sąsiada Polski. Mnogością zabytków nawiązuje do upodobań sprzed stulecia, kiedy ekspozycje dalekie były od minimalizmu. Swym niemal monochromatyzmem przywodzi na myśl wiekowe fotografie. Pokazując na sposób retro „konkrety” z przeszłości powinna dać oddech od wszechogarniającej mody na wirtualizację.

Radosław Liwoch

Komentarze są niedostępne.