Sierpy i sierpaki – czyli o żniwach w młodszej epoce kamienia

Młodsza epoka kamienia (neolit) to okres, który zaczął się w XI tys. p.n.e. na Bliskim Wschodzie, na terenach dzisiejszego Izraela, Syrii i Palestyny (tzw. Żyzny Półksiężyc). Wtedy udomowiono pierwsze rośliny i zwierzęta – dzikie trawy stały się uprawnymi zbożami, a kozy i owce zaczęły dawać ludziom mleko i wełnę. Człowiek z myśliwego i zbieracza stał się rolnikiem i zaczął osiadły tryb życia. Jest to jedna z największych zmian w historii naszego gatunku i dlatego proces ten bywa nazywany rewolucją neolityczną. Dostatek pożywienia i jego urozmaicenia spowodowało wzrost demograficzny, a wzrastająca liczebnie populacja zasiedlała kolejne obszary. W rezultacie neolityczne wzorce zostały przeniesione przez Bałkany, do pozostałej części Europy. Do Polski przywędrowały wraz z ludnością tzw. kultury ceramiki wstęgowej rytej, w VI tys. p.n.e., z nad środkowego Dunaju przez Bramę Morawską i przełęcze Karpat i Sudetów. To właśnie wtedy na naszych ziemiach zaczęły powstawać pierwsze stałe osiedla (wsie), naczynia z wypalonej gliny lepione ręcznie, zapoczątkowane zostało tkactwo oraz zastosowano bardziej zaawansowane techniki obróbki kamienia i krzemienia (m.in. gładzenie i wiercenie otworów).

W młodszej epoce kamienia uprawiano przede wszystkim pszenicę (samopszę i płaskurkę) i jęczmień oraz rośliny strączkowe: soczewicę jadalną i groch zwyczajny. Na przestrzeni tysiącleci człowiek wpływał na cechy morfologiczne roślin, a selekcja stopniowo prowadziła do istotnych zmian: kłosy zbóż stawały się mniej łamliwe, ziarna coraz bardziej oddzielały się od plew i plewek (co ułatwiało omłot), a łodyga stawała się coraz wyższa. Rośliny uprawne w dużo mniejszym stopniu wysiewały się same, dzięki czemu można było zebrać więcej ziarna oraz kontrolować położenie pól uprawnych.

We wczesnym neolicie na naszych ziemiach (VI i V tys. p.n.e.) zakładano małe, przydomowe poletka. Jednak wraz z rozwojem kultur neolitycznych powierzchnie pól zwiększały się i stopniowo lokalizowano je coraz dalej od domów. W środkowym i późnym neolicie (zwłaszcza w IV tys. p.n.e.) ówcześni rolnicy, wraz ze wzrostem demograficznym, musieli pozyskiwać coraz większe tereny uprawne. Powszechne stało się wypalanie lasów. Prowadziło to do zmiany pierwotnego krajobrazu, coraz więcej miejsca zaczęły zajmować pola uprawne i pastwiska oraz rozpoczęła się erozja gleb.

Wprowadzenie nowego sposobu gospodarowania wymagało nowych narzędzi. Dla rolnika jednym z najważniejszych jest sierp. Podstawowe narzędzie żniwne, charakterystyczne dla początków neolitu, to przede wszystkim sierpy z ostrzem złożonym z kilku wkładek krzemiennych. W późniejszym czasie nieco zmieniły swój kształt, a ostrze zrobione było z jednego długiego kawałka krzemienia, tzw. wióra. W kolejnych epokach zaczęto używać sierpów metalowych (z brązu, a potem z żelaza). W pierwszych wiekach p.n.e. Celtowie po raz pierwszy na naszych ziemiach zastosowali półkosek (protoplasta kosy), którą po dwóch tysiącach lat wyparły kosiarki, a potem kombajny.

Sierpy są narzędziami żniwnymi służącymi do ścinania zbóż, traw, trzcin czy też wikliny. Sierpaki to krzemienne ostrza-wkładki sierpów. Najczęściej wykorzystywano w tym celu stosunkowo ostre fragmenty wiórów, które osadzano kolejno, obok siebie w oprawie wykonanej z drewna lub rogu. Niestety oprawy wykonane z surowców organicznych zachowują się bardzo rzadko do naszych czasów. W Polsce nie został dotąd odkryty żaden sierp neolityczny zachowany w całości, ani jego rękojeść. Jednak zapewne narzędzia te nie różniły się znacząco od użytkowanych na innych terenach. O tym jak wyglądały sierpy i jakie miały kształty można wnioskować również na podstawie śladów użytkowania i otarć od opraw na zachowanych sierpakach.

W zależności od czasu powstawania sierpy różniły się kształtem i wielkością wiórów. Krzemienne wkładki miały z reguły kilka centymetrów długości, natomiast w sierpach, w których osadzano tylko jeden wiór miał, on przeważnie długość kilkunastu do dwudziestu kilku centymetrów. Na krawędziach krzemiennych wkładek, używanych w sierpach, widoczne są charakterystyczne wyświecenia. Powstają one w wyniku reakcji jaka zachodzi, kiedy związki chemiczne zawarte w roślinach reagują z krzemionką. Powoduje to zaoblenie krawędzi i pojawienie się szklistej glazury widocznej gołym okiem.

Na zwiększenie efektywności pracy sierpem miało wpływ zastosowanie zagiętej oprawy, a także piłkowata (zębata) krawędź krzemiennych wkładek. Z badań eksperymentalnych wynika też, że sierp z jednolitą wkładką był bardziej wydajny, niż sierp z ostrzem złożonym z kilku wkładek.

Prowadzone badania eksperymentalne wskazują, że zboża ścinano na wysokości 10-15 cm od poziomu gleby. Omłot zebranych roślin wykonywano prawdopodobnie przy pomocy kijów. Ziarno przechowywano w naczyniach zasobowych, natomiast słomę czy siano wykorzystywano jako ocieplenie domostw, materiał do budowy dachów, ale też jako paszę dla zwierząt w miesiącach zimowych.

Opracowała Joanna Celejewska